niedziela, 15 kwietnia 2012

Karnawał Blogowy #30 - Zbójcy cz.1


Zbójcy

Z małym opóźnieniem zamieszczam obiecany tekst o zbójcach. Może zacznę od, pro forma, gdyż nie powątpiewam bynajmniej w inteligencje czytelników, wyjaśnienia technicznego.

Tak więc zbójcy, są to bandyci, a dokładniej członkowie band rozbójniczych. Mogą być w różnych miejscach czy systemach nazywani zbójnikami, juhasami, hajdukami czy na wiele różnych sposobów. Pod różnymi nazwami czy w różnych formach pojawiają się w każdym systemie rpg. Zacznę może od przedstawienia kilku przykładów.

Przekrój przez systemy

         W Warhamerze, mamy techniczna możliwość gry tą profesją. A właściwie kilka takich profesji startowych, umożliwiających grę zbójcą. Są to Banita, który zapewnia dużą pulę umiejętności przydatnych do tego fachu – może nie są specjalnie nowatorskie ale przy dobrych rzutach można zebrać naprawdę przyzwoicie prezentującego się kandydat; jeśli chcemy zagrać mniej prestiżowym straceńcem, możemy również wybrać Bydłokrada, który jednak, jeśli mówimy o stworzeniu bandy zbójeckiej a nie grze pojedynczą postacią, będzie stanowił jednak zapewne w najlepszym razie drugi krąg bandy – ale o tym później. Jego umiejki jakkolwiek na pewno przydatne dla bandy, nie dają mu większych szans w zwarciu i czynią przydatnym, acz mało wszechstronnym. Jeśli zapragniemy zagrać w ramach stworzonej bandy, z profesji dostępnych w podręczniku możemy wykorzystać również np.: Gajowego, Drwala czy Myśliwego, Oprycha oraz Zabijakę. Oczywiście, możemy dołączyć postać każdej profesji, tu skupiam się jednak na tych które startowo są do tego najlepiej dopasowane.

 


Sz
WW
US
S
WT
Żw
Ini
A
Zr
Cp
Int
Op
Sw
Ogł
Banita

+10
+10


+2
+10
+1



+10


Zabijaka

+10

+1

+2
+10
+1



+20


Banita: ukrywanie się i cichy chód na wsi, silny cios, ogłuszanie, wykrywanie i zastawianie pułapek, wspinaczka, uniki, rozbrajanie, 75% szans na jeździectwo, 75% na powożenie, 50% na opiekę nad zwierzętami, 25% na celny strzał, łuk, tarcza i 50% na skórzany kaftan
Zabijaka: Bijatyka, silny cios, ogłuszanie, uniki, jeździectwo, celny cios, rozbrajanie, koń z siodłem, kolcza kolczuga lub metalowy napierśnik, tarcza
Bydłokrad

+10
+10
+1

+2
+10







Drwal

+10
+10
+1

+2
+10




+10


Oprych

+10
+10
+1

+2
+10







Bydłokrad: powożenie, cichy chód na wsi, broń specjalna lasso, 20% na opiekę nad zwierzętami, broń ręczna, latarnia, sznur, wóz z koniem
Drwal: ukrywanie się i cichy chód na wsi, tropienie, zastawianie i wykrywanie pułapek, rozpoznawanie roślin, specjalna broń dwuręczna, kurtka skórzana i topór dwuręczny (drwala)
Oprych: cichy chód w mieście i na wsi, ogłuszanie, łuk lub kusza, pałka, kaptur lub maska, kurtka skórzana, 25% na tarczę.
Gajowy


+20
+1

+2





+10


Myśliwy


+20
+1

+2
+10





+10

Gajowy: ukrywanie się i cichy chód na wsi, celne strzelanie, zastawianie i wykrywanie pułapek,.10% szans na tresurę sokoła, łuk lub kusza, broń ręczna, kurtka skórzana, potrzask.
Myśliwy: tropienie, ukrywanie się i cichy chód na wsi, łowiectwo, 25% na odporność na trucizny, łuk lub kusza, broń ręczna.

         Jak można zauważyć z tabelki, podzieliłem te predysponowane do zbójectwa postaci na trzy kategorie: Banita i Zabijaka, według mnie stanowiliby trzon bandy, grupę nie najliczniejszą lecz najsilniejszą. Z nich wywodzili by się: herszt i jego pomagierzy, czy tez porucznicy. Profesje te dają najwszechstronniejszy start dla postaci zbójeckiej. Zabijaka wydaje się być świetny do przewodzenia bandzie złożonej z postaci walczących wręcz, lub w przypadku naprawdę licznych grup[1] – na porucznika/poruczników oddziałów walczących wręcz. Banita zaś jako że ma możliwość tak wykorzystania i rozwijania obu rodzajów walki, sprawdzić się  powinien tak w grupie jak powyżej opisana, jak w grupie łuczników czy dużej mieszanej bandzie.
         Druga kategoria, obejmująca Bydłokrada, który poza funkcją mięsa armatniego może pełnić funkcję furażera, Drwal idealny jako trzon bandy – w teorii morderczy w zwarciu dzięki użyciu broni dwuręcznej – oraz z umiejętnościami przydatnymi do przeżycia w lesie, oraz Oprych, wydający się być dobrym pakietem na fightera, skuteczniejszego do walki wręcz niż Bydłokrad, do tego dzięki użyciu kuszy ( w tym wypadku przydatniejszej niż łuk) ma możliwość zasypać przeciwnika bełtami, co zwiększa jego możliwość ataku z zaskoczenia czy pułapki.
         No i trzecia kategoria, raczej nie do walki wręcz, przynajmniej nie planowo – Gajowy i Myśliwy – jako jednostka wsparcia, z łukami jako że szybkostrzelniejszymi, lub jeśli tworzymy bandę kłusowników czy leśnych strzelców, trzon bandy pod kierownictwem Banity.
         W Warhammerze techniczna możliwość utworzenia takowej bandy, jak widać na załączonym przykładzie jest ogromna, inne zaś potrzebne ku temu warunki i czy są spełnione przez świat gry, w części trzeciej.

         W Dzikich Polach sprawa wygląda trochę inaczej. Jako że system jest przewidziany do gry szlachtą czyli Panami Braćmi, nie bardzo istnieje możliwość grania typową bandą zbójecką, o ile nie stworzy się postaci na bazie plebsu, co jest możliwe aczkolwiek deprymujące dla graczy. Ale o tym za raz. Oczywiście kupę swawolną szlachty można zawsze utworzyć ale to dotyczy właściwie każdego typu postaci, tak więc skupię się na trudnej sztuce tworzenia bandy plebejskiej. Tak więc, korzystając niestety głównie z rozdziału Ludy i Bestye, odnajdujemy: Kozaka, od zaporoskiego po regestrowego w wielu formach i opcjach: którego i do osiadłego życia na roli przysposobić ale i do wypadów bandyckich czy najazdów na ziemie ruskie czy tatarskie, zależnie od preferencji gracza; Beskidników i Zbójników Podhalańskich jeśli najdzie chęć na odegranie zbójników w typie Janosikowym. Rzecz jasna niejednego zniechęci „słabość” postaci tworzonej wzorem plebejskim a nie szlacheckim ale cóż to skoro ubaw większy dla odmiany być może, a i ze Starostą Gry porozumieć się można –gwarantuje że jest to ciekawa odmiana. [2]

         No i trzeci przykład czyli Neuroshima. Tutaj będzie krótko gdyż w warunkach świata gry, jak każdy chyba miał okazję się przekonać, każda profesja może zamienić się w zbójniczą ;) Choć oczywiście najbardziej kojarzy się z tym Ganger.

         Na tej samej zasadzie dotyczy to wszystkich niemalże systemów, czy będzie to Wampir Mroczne Wieki, czy system autorski. Zawsze znajda się odpowiednie profesje i ciekawa przygoda dla leśnej brygady. W części drugiej: omówienie lokacji i liczebności takowej bandy, zaś w trzeciej wymagane do skutecznej gry bandą warunki oraz kwestie współżycia z ludnością i ekwipażu.

Część druga – w czwartek.


[1] Rozważania o liczebności, terytorium działania i innych podobnych w części drugiej.
[2] Gra zbójnikami czy nawet zwykłymi chłopami w DP, nie dogadywanie się z MG/SG, mimo wszystko mam nadzieję że akurat to nie jest dla nikogo dziwna i nagła odmiana ;)

1 komentarz:

  1. Bardzo przyjemny artykuł. Przymierzam się trochę do organizacji jakiejś kampanii z bandą zbójecką w tle, ten artykuł, a szczególnie jego trzecia, spodziewana część, mi pomoże. :)

    OdpowiedzUsuń